Nasi księża asystenci

C_I_N_O

Proponuję aby w tym temacie napisać kilka słów o naszych Księżach asystentach Very Happy

Każdy oddział posiada swojego Asystenta, więc nie powinnno być problemu z napisaniem kilku słów Smile

monis18002

Nasz Ks.Mariusz(Asystent) odszedł do innej parafii. Bardzo nad tym ubolewamy, dla nas to nie jest łatwe, ciężko nam się z tym pogodzić. No cóż, takie jest życie.
Wylaliśmy wiele łez. Poniżej przedstawie podziękowanie dla Ks.Mariusza, przedstawiłam je już na Mszy pożegnalnej kochanego księdza. Chce żebyście zobaczyli jak On wiele dla nas zrobił.

Przewielebny Księże Mariuszu!

Każdy czas rządzi się swoimi prawami, zasadami i przymiotami. Jak mówi Księga Koheleta: „Wszystko ma swoją godzinę, jest czas na wszelką sprawę pod niebem: jest czas rodzenia i czas umierania, czas sadzenia i czas wyrywania tego, co zasadzono”. Dzisiaj nadeszła chwila, w której żegnamy Księdza po tylu latach posługi w naszej parafii.

„Jak powiedzieć to, co czuje serce, gdy nie można znaleźć słów?” - Trudno wyrazić wdzięczność za wszelkie dobro, łaski jakich doświadczyliśmy z rąk Księdza. Serdecznie dziękujemy za ojcowską opiekę duchową nad naszym parafialnym odziałem Katolickiego Stowarzyszenia Młodzieży, za pomoc w stawaniu się lepszymi ludźmi oraz za kierowanie nami w kroczeniu drogą do Boga.

Dziękujemy za włożony trud i wysiłek w odbudowę lubichowskiego oddziału. Za to, że na każdym naszym spotkaniu dokładał ksiądz wszelkich starań by nasza grupa była jeszcze bardziej zgrana, lepsza pod wzglądem duchowym i na co dzień. Za to, że istniejemy i działamy, za opiekę, dobre słowo w trudnych chwilach, chęć dowodzenia nami. Istniejemy głównie za sprawą księdza. Decydując się reaktywować KSM w Lubichowie uczynił ksiądz wielki gest, dał nam nadzieje na lepsze jutro. Każde wspólne spotkanie umacnia nas i daje siłę do podążania drogą, którą wyznacza nam Jesus Chrystus.

Z serca dziękujemy za udzielane sakramenty święte, za głoszone Słowo Boże które wzrasta w nas każdego dnia oraz za wszystko, czego w ludzki sposób nie można ogarnąć umysłem.

DZIĘKUJEMY!!!

Chcemy również życzyć Przewielebnemu Księdzu wszelkiej pomyślności na nowej parafii. Niech Jezus – najwyższy Kapłan oraz patron obecnego roku – św. Jan Maria Vianney wspomagają Księdza w pracy duszpasterskiej. Niech głoszona przez Księdza Dobra Nowina Chrystusowa rozsiewa w sercach ludzkich ziarna miłości i wierności do Boga i Ojczyzny.

Niech posługa Kapłańska Przewielebnego Księdza będzie wyrazem wielkiej miłości do Boga i ludzi, bo „Życie jest tylko wtedy coś warte i tylko wtedy daje radość, jeżeli jest Służbą.”

Bóg zapłać!!!

Prezes KSM Lubichowo wraz z oddziałem

C_I_N_O

Tak.. Trudno ocenić uczucia, emocje czy więzi. Są na świecie rzeczy niewycenialne, których wartości jednocześnie nikt, kto czegoś takiego doświadczył nie jest w stanie podważyć.
Czytając słowa KSMowiczów z Lubichowa można by przytoczyć słowa Modlitwy Pańskiej : (..) niech się dzieje wola Twoja! Nie łatwo przychodzi nam rozstawanie się z kimś, od kogo tak wiele otrzymaliśmy. Każdy jest jednak człowiekiem i ma swoją drogę, którą musi przebyć.
W takich chwilach, trudnych tak po ludzku, musimy szukać pozytywnych promieni, bo może tam, gdzie trafia nasz były już ksiądz asystent jest właśnie teraz potrzebny? Może i tam potrzeba by mógł jako Boże narzędzie działać i tworzyć Boże dzieła?
Jestem przekonany, że ta wspólnota KSMowska, jaką stworzyliście dzięki Bożej łasce, własnym sercom i oddaniu Księdza Mariusza będzie trwała nadal, bo "ziarno zostało zasiane" i tylko od Was zależy jak będzicie pielęgnowali to co z niego wyrośnie. Teraz pozostaje pamięć i wspomnienia, których przecież jest tak wiele. One nie umrą nigdy, jedynie zostaną przysłonięte przez kurz upływającego czasu. Pamiętać więc, by jak najczęściej ten kurz zdmuchiwać i wracając pamięcią ofiarowywać kilka słów modlitwy..

monis18002

Nic dodać, nic ująć. Dokładnie tak jest. My już sie z tym pogodziliśmy...taka jest kolej rzeczy.
Pozdrawiam!!!

Kasiunia · Wysłany: Sob 21:22, 27 Mar 2010 Temat postu:

Ksiądz Mariusz to jest wspaniały człowiek. Będzie zawsze w naszych myślach i pamięci! Serdecznie go pozdrawiamy.